Toyotę wypatrzyłem na portalu aukcyjnym. Długo się nie zastanawiałem. Zadzwoniłem umówiłem się, dograłem jeszcze jeden transport aby koszty paliwa się rozłożyły i pognałem pod Czeską granicę. Na miejscu wysłuchałem historię auta załadowałem na lawetę i popędziłem do domu. Toyotka chwile posłużyła do cywilnej jazdy ale tylny napęd kusił aby zrobi coś fajnego i się pobawic. […]